77-letnia mieszkanka Targowa została zaatakowana przez rój pszczół. Z powodu użądleń starsza kobieta zmarła. W wyniku ataku owadów ucierpiały również dwie inne osoby, w tym ratownik medyczny, który przybył, aby udzielić pomocy poszkodowanej.

Śmiercionośny rój

W czwartek 5 czerwca wieczorem 77-letnia mieszkanka Targowa wyszła z domu na łąkę, gdzie stały ule. W pewnej chwili doszło do wyrojenia pszczół. Kobieta została kilkanaście razy ukąszona przez rozwścieczone owady. O własnych siłach zdołała jednak dojść do oddalonego około 20 metrów od pasieki domu i powiadomić o tym, co się stało bliskich. Ci wezwali pomoc. Zanim ta dotarła na miejsce, kobieta zmarła. Według relacji świadków, rój, który zaatakował 77-latkę, był bardzo agresywny. Pszczoły użądliły również właścicielkę pasieki oraz jednego z ratowników medycznych. Oboje w porę przyjęli jednak leki odczulające i nie wymagali hospitalizacji.

Eksperci ostrzegają, że jad pszczół jest szczególnie niebezpieczny dla alergików. Dlatego takie osoby powinny mieć przy sobie zastrzyk z adrenaliny. Żądła nie wolno też uciskać, tylko spróbować wydrapać je, choćby nawet paznokciem. W miejsce użądlenia należy przyłożyć zimny okład i skorzystać z dostępnych w aptece leków przeciwalergicznych.

(ew)