Turnieje piłkarskie jak ten w Szczytnie przyciągają zazwyczaj na trybuny znane osoby ze świata futbolu. W niedzielę na stadionie w Szczytnie „Kurek” wypatrzył Dariusza Dziekanowskiego, 63-krotnego reprezentanta Polski w latach 1981-1990.

Dziekanowski na Ostrołęckiej

Kibice kojarzą „Dziekana” z grą w Widzewie Łódź, Legii Warszawa, na Wyspach Brytyjskich i oczywiście w drużynie narodowej. W naszym województwie z pewnością wiele osób pamięta finał Pucharu Polski w roku 1989 rozegrany w Olsztynie, kiedy to Legia po świetnym meczu pokonała białostocką Jagiellonię 5:2. Dziekanowski zdobył w tym spotkaniu dwie bramki.

Po zakończeniu kariery Dariusz Dziekanowski nie zerwał swoich związków z piłką. Był m.in. asystentem Leo Beenhakkera w naszej reprezentacji w latach 2006-2008, pojawia się w telewizji jako ekspert przy okazji transmisji piłkarskich meczów. Od 2012 jest przewodniczącym Klubu Wybitnego Reprezentanta. Podobnie jak wielu sportowców po zakończeniu występów na boisku zainteresował się bliżej światem polityki. Od ubiegłego roku jest radnym sejmiku województwa mazowieckiego.

- Szczytno kojarzy mi się ze szczytem formy, którą trzeba przygotować – żartobliwie wyjaśnia swoje związki z naszym miastem. Tak na poważnie nazwa „Szczytno” nie jest Dariuszowi Dziekanowskiemu obca.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.