Wieczór poetycki w Miejskiej Bibliotece Publicznej tym razem poświęcony był Zbigniewowi Herbertowi oraz jego podróżom - zarówno tym dalszym, śródziemnomorskim, jak i bliższym, na Warmię i Mazury.

Poeta w podróży

Zmarły w 1998 roku Zbigniew Herbert należał do tych poetów, dla których podróże stanowiły cenne źródło inspiracji i poznania świata. Nic więc dziwnego, że spotkanie z jego twórczością w Miejskiej Bibliotece Publicznej (23 stycznia) zostało poświęcone tej właśnie sferze życia artysty. Pierwszą część wieczoru wypełniło przedstawienie w wykonaniu młodzieży z kółka teatralnego działającego przy Gimnazjum nr 1 pod kierunkiem polonistki Ewy Misiuk zatytułowane „Śródziemnomorskie inspiracje w twórczości Zbigniewa Herberta”. Złożyły się na nie wiersze nawiązujące do wątków antycznych, za pomocą których poeta niejednokrotnie komentował współczesność oraz dawał wyraz swoim przemyśleniom na temat sztuki oraz kwestii etycznych. Uczniowie zaprezentowali tak znane utwory jak np. „Apollo i Marsjasz, „Dlaczego klasycy” czy „Troja”.

Drugą część wieczoru wypełnił wykład multimedialny autorstwa prof. Zbigniewa Chojnowskiego z UWM w Olsztynie pt. „Podróże bliskie Zbigniewa Herberta. Związki poety z Warmią i Mazurami”. Z powodu nieobecności profesora wygłosiła go dyrektor biblioteki Jadwiga Pijanowska.

Pobyty Herberta na Warmii i Mazurach to wątek raczej mało znany w biografii twórcy „Pana Cogito”. Tymczasem poeta swoje pierwsze wyprawy w nasz region odbył już na przełomie lat 40. i 50., gdy prowadził działalność edukacyjną wśród młodzieży i pracowników PGR-ów. Współpracował także z czasopismami „Warmia i Mazury” oraz „Panorama Północy”. Blisko przyjaźnił się z olsztyńskim artystą plastykiem Hieronimem Skurpskim, czego śladem jest korespondencja między obu twórcami. Na początku lat 80. Herbert wraz z żoną podróżował po wschodnich Mazurach. Pamiątką po tej wyprawie są szkice przedstawiające pejzaże i budowle napotykane przez poetę na szlaku.

(łuk)